Romantyzm 2022

Rok 2022 ogłoszono Rokiem Romantyzmu Polskiego. Wiąże się to z dwusetną rocznicą wydania „Ballad i romansów” Adama Mickiewicza, utworu wyznaczającego początek epoki polskiego romantyzmu. Już w styczniu postanowiłem podjąć wyzwanie zmierzenia się z romantycznym tematem i przygotować własny projekt fotograficzny. Zaprosiłem kilku znajomych fotografów do tego przedsięwzięcia, ale początkowy entuzjazm ostudziła trochę codzienność – całkiem nieromantyczna a także złe wieści zza wschodniej granicy. Życie pisze swoje scenariusze, różnie plotą się nasze losy, stawiając na drodze rozmaite przeszkody.  Wszystko trochę się przedłużało, kilka osób zrezygnowało. W końcu jednak udało się zebrać prace grupy w składzie: Iza Jankowska, Ela Wawrzyniak-Buschermöhle, Filip Połaniecki i ja – Andrzej Hajdasz.

Ela przygotowała niezwykle magiczne obrazy zatytułowane „Rozważna i romantyczna”, Iza dołączyła do nich bardzo romantyczne fotografie spięte tytułem „Utęsknienie Io”, Filip zbudował instalację inspirowaną swoją przygodą z dzieciństwa a potem wykonał jej zdjęcie, nadając tytuł „Litość”. Ja wybrałem najpierw dwie prace z cyklu „Obrazy bizarne”, ale ponieważ projekt rozciągał się w czasie a ja tymczasem  wysłałem jedną pracę z tego cyklu na konkurs Cyberfoto 2022, który zakładał zgłoszenie prac niepublikowanych, wstawiłem do projektu dwa rysunki fotograficzne  zatytułowane „Dziady”.

Ostatecznie po rozstrzygnięciu konkursu zdecydowałem włączyć nagrodzoną przez Prezes Stowarzyszenie Twórców Fotoklubu Rzeczpospolitej Polskiej pracę i kolejną z cyklu „Obrazy bizarne” do naszego projektu jako postscriptum.

Jacek Grzesiak dołączył do projektu kompozycję „Oddech przestrzeni” wykonaną wspólnie z zespołem KliMagJa – współtworzącą nasz Romantyzm 2022.

Elu, Izo, Filipie, Jacku – dziękuję, że zechcieliście wziąć udział w projekcie!

Tu zamieszczam krótki filmik pokazujący efekt naszych starań.

_____________________________________________________
Poniżej zamieszczam obrazy nadesłane do projektu.
IZA

ANDRZEJ

ELA

ANDRZEJ – postscriptum

FILIP